Gra Piotrka 55

espeon

(Jak nie czytasz nowinek to nie wiesz, ze teraz jest "Walka Z Bykami")
------------------------------------------
Pikachu odwrócił się i zaczął cię nie słuchać.

Piotrek 55

Ja go do balla i mówie: "Pujdzesz do dobrej szkoły razem ze mną. Poszłem razem z pikachu do specialnej szkoły - akademi.

espeon

espeon

Poszedłęś, ale tam powiedzieli, że zamiast Pikachu podszkolą ciebie.

Piotrek 55

Ja mówie ok ale mój pokemon też się uczy.

espeon

espeon

-Problem w tym, ze to ty szwankujesz, a nie twój pokemon- tłumaczy dyrektor akademii.

Piotrek 55

Ok zapisuje się do pierwszej klasy ale bende w klasie ja ze swojm pokiem i inni uczniowie?

espeon

- Tak w końcu to szkoła. Twoje pokemony będą ci towarzyszyć podczas nauki.

Piotrek 55

OK ide do klasy się uczyć.

espeon

W kalsie jest pełno początkujacych w twoim wieku.
Kiedy nauczyciel wszedł do klasy, uczniowie przywitali go, po czym zaczął omawiać temat. Mówił o elektro pokemonach, z jakim typem radzą sobie najlepiej. W końcu zapytał: "Czy są jakieś pytania?"

Piotrek 55

Ja podnosze rękę i mówie : "Czy typ elektryczny jest dobry na typ ogniowy?

espeon

espeon

- Raczej nie. Zwykle ogniste ataki są skuteczniejsze przeciwko elektrycznym, a gdy do ogniowego dodamy typ ziemny; w tedy taki pokemon jest nie do pobicie poprzez elektro atak- tłumaczył nauczyciel.

Piotrek 55

Acha -mówie- a elektryczny na jakie typy pokemonów jest dobry?

espeon

- Elektro pokemony są idealne w walce przeciwko typom wodnym i latającym. Są to dwa typy pokemonów, które nie mają szans w starciu np. z Electabuzzem.

Piotrek 55

Aha i opuszczam renke.

espeon

Po odpowidziach zadzwonił dzwonek na przerwę. Wszyscy wybiegli na zewnątrz i zaczęli się chwalić pokemonami.

Piotrek 55

A ja wypuściłem Pikachu i mówię kto się ośmieli ze mną walczyć.

espeon

Niestety nikt nie zwrócił na ciebię uwagi (nikt oprócz dziewczyn, które krzyczały: "Oh! Jaki slodziutki Pikachu!"). Wszyscy chłopacy chcieli wlczyć z jednym dzieciakiem, który miał zdrową i zadbana Ponyte.
CR?

Piotrek 55

Ja se wkurzyłem i muwie zobaczyćie ja po lekciach pujde i złapie wodnego pokemona i ci dam ty pszechwalaku.

espeon

Po lekcjach poszedłeś szukać poka, ale znalazłeś tylko trawiaste! Były same Oddishe, Bellsprouty i nawet jeden Hoppip.
CR?

Piotrek 55

Pomyślałem że się po roku wpisze z tej szkoły szukam dalej jakiś wodnych Poków bo pszeciesz pok wodny nie jest tylko mi potżebny do pokonania tamtego trenera ale do Pokonania lidera.

espeon

W końcu doszedłeś do jakiegoś stawu. Pływało w nim mnóstwo Magikarpi i Tentacool'i.
CR?

Piotrek 55

Wybieram pikechu i muwie atakuj tentacoola tundershokiem.

espeon

Tentacool w odpowiedzi na atak użył supersonica.

Pikachu- 100%(oszołomiony)
Tentacool- 43%

Piotrek 55

Pikechu atakuj tentacoola tundershokiem.

Piotrek 55

Coś umarła rozgrywka, Espeon wierzę w Ciebie, że mimo wszystko wrócisz i dokończymy naszą rozgrywkę, już nie będę robić takich błędów ortograficznych Very Happy

espeon

Mówisz-masz Very Happy

Pikachu był oszołomiony, potrzebował chwili, by zrozumieć polecenie.
-Pikaaa....- pisnął cichutko i otrzepał się potężnie, jakby wyszedł z jeziora na brzeg. To pozwoliło mu odzyskać równowagę i choć o mały włos nie oberwał od rozwścieczonego Tentacoola, uniknął zręcznie jego macek. Z policzków elektrycznej myszy zaczęły sypać się iskry, a po chwili przeciwnik został porażony, wydając z siebie dość nieprzyjemny skrzek.

Walka nie trwała długo, a Pikachu jakby nabrał bojowego nastroju, bo zaczął uderzać łapką o piasek, powarkując, gotów do kolejnego ataku.

Pikachu - 100% (otrząsnął się z oszołomienia)
Tentacool - 0%

Piotrek 55

Zaskoczony pozytywnym przebiegiem walki wykrzykuję:
-Hura! Pikachu! Udało się, pokonałeś go! Jestem z Ciebie dumny!
Po czym rzucam Pokeball'a w nadziei, że uda złapać się nowego Pokemona, który pomoże mi w walce z liderem sali w Pewter City.

---------------------------------------------------------

W tym samym czasie rozmyślam, wertuję swoje notatki - jakbym o tym zapomniał (możliwe, że wcześniejsze porażenie Thundershockiem przez Pikachu lub emocje podczas walki z Tentacoolem spowodowały chwilową amnezję) - jak silne są moje Pokemony... przeszukuję także nerwowo plecak i kieszenie chcąc poznać stan swojego dobytku (zapewne jeden z kompulsywnych odruchów niepewnego siebie i świata podrostka, który sprawdza czy czegoś przypadkiem nie zgubił podczas spektakularnej bitwy).